Friday, December 1, 2023

Kiedy Przyjdą

 Kiedy Przyjdą

Ojczyzna nie jest abstrakcją pustą
Wspólne przeżycia, wspólna mowa
Jedna historia z której wyszliśmy
Puszcza zielona i wiekowa

Tu jest mój dom, może ubogi
Ale głęboko wrosły w duszę
Jeśli chcą obcy wejść w jego progi
Niech swe żelazne zęby pokruszą

Bo za plecami dzieci i matki
Żony, kochanki i narzeczone
Bo gdzieś tam śpią spokojnie sobie
Miasta co były strasznie zranione

Więc jeśli przyjdą te czarne dni
Od których Panie wszystkich chroń
Daj siłę, męstwo, by być jak lew
I jak napisał raz Broniewski
Nałożyć bagnet ostry na broń 

No comments:

Post a Comment

Copy ENABLE FOR MOBILE TEMPLATE