Dmuchawce, Latawce, Wiatr
Wzleciał dmuchawiec poznać świat
Pożegnał białą miękką kulkę
Niedawno tulił żółty kwiat
Potem go ciepły porwał wiatr
Marzenia tylko dla dorosłych
I niespokojne stada myśli
W daleką drogę go poniosły
Gniazdo porzucił blady ptak
Samotna tęskni już łodyga
Chociaż on płacze za domem też
I boli jakby w serce kłuł jeż
Od drogi już się nie wymiga
W kieszeniach mokre sny on miał
Gdy skoczył, życiem własnym grał
Umkął chodnikom z szarych skał
Zielona skusiła go później łąka
Na niej czerwona zaś biedronka
Złotym promieniom kłania się słonka
Piosenki w radiu słucha Urszuli
Do Ciebie po niebie wiedzie szlak
Do piegów go czarnych przytuli